Autor: Marek P. Wiśniewski
Tytuł: Rzeka Szaleństwa
Wydawnictwo: SOL
Liczba stron: 336
Data premiery:2010-08-12
Moja ocena: 5/6
Czytając po raz pierwszy opis książki "Rzeka Szaleństwa" miałam pewne obawy co do treści. Mężczyzna wypływający na rzekę z celem przetransportowania ładunku. Jakieś dziwne zdażenia w czasie rejsu, a później niezwykła kobieta. Cóż... chyba każdy miałby wątpliwości czy to wszystko może się dobrze udać. Jednak to co znalazłam w środku, jest całkowicie sprzeczne z moimi wyobrazeniami.
Książka jest pełna tajemniczości, mroczności i innych podobnych cech, które piękne współgrają z okładką. Czytając, nie mogłam oderwać się od niej na dłuższy czas, ponieważ moja ciekawość była większa niż można przypuszczać. Autor doskonale wiedział co pisze i jak jego dzieło podziała na człowieka. Charakterystyczne postacie, ciągłe zwroty akcji były tak świetnie opisane, że czułam się jakbym sama brała udział w tej historii. Jeśli chodzi o język, gdzie znajdują się wulgaryzmy, z którymi ja osobiście nie miałam większego kłopotu, ponieważ są one tak sprytnie umieszczone i dodają niektórym wypowiedziom specyficznego charakteru, jest on prosty i chociaż w książce znajdziemy również elementy psychologiczne, nie stanowią one żadnego problemu w odczycie lektury.
Z wielką przyjemnością polecam tę książke i zachęcam do przeczytania. Każdy kto to zrobi z pewnością się nie zawiedzie.
KONKURS
Wygraj książkę "Przysięga Krwi" od Richelle Mead u "Złodziejki Książek" kliknij.
POLECAM! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz